 |
| Photos by Eloi Rimmelspaher |
Znalezienie idealnego kostiumu kąpielowego graniczy z cudem. Mi się udało, może tylko dlatego, że to nie ja go wybierałam? Dostałam go w prezencie od Eloi, stąd też ominął mnie cały proces poszukiwań.
Na początku zaniepokoiły mnie złote obszycia, wydawało mi się, że jest tego zbyt dużo. Jednak do opalonej skóry pasują świetnie (założyłam go dopiero po czwartym dniu opalania:) ). I od razu stał się moim ulubionym! Jest rewelacyjny – doskonale przylega i zachowuje swój kształt, w dodatku łączy w sobie tyle kolorów.
I co najważniejsze, czułam się w nim wyjątkowo!
Kostium kąpielowy Calzedonia | Bransoletka H&M
