Pierwszy dzień lata kojarzy się raczej z wakacjami, ja natomiast wybrałam dla Was zestaw idealny do pracy. Czy to ironia? Raczej poważna sprawa.
To, jak się ubrać do pracy wielu z nas przysparza niemały kłopot, zajmuje mnóstwo czasu lub po prostu doprowadza do ataku paniki na 5 minut przed wyjściem z domu powodując, że chaotycznie wyrzucamy zawartość całej szafy i ubolewamy, że nie mamy się w co ubrać. Tak, to o mnie.
To, jak się ubrać do pracy wielu z nas przysparza niemały kłopot, zajmuje mnóstwo czasu lub po prostu doprowadza do ataku paniki na 5 minut przed wyjściem z domu powodując, że chaotycznie wyrzucamy zawartość całej szafy i ubolewamy, że nie mamy się w co ubrać. Tak, to o mnie.
Nowy cykl: working girl
Postanowiłam więc rozpocząć cykl wpisów poświęconych temu właśnie zagadnieniu. Z jednej strony, bym sama mogła nabrać trochę dystansu, świeżego spojrzenia i poszukać nowych połączeń, a z drugiej, cieszyłabym się bardzo, gdybym mogła zainspirować kogoś z Was i ułatwić w pewien sposób życie (nie muszę chyba przypominać jaką wagę ma dodatkowe pięć minut snu rano).
Jak się ubrać do pracy: wiosna i lato
Dzisiaj przedstawiam więc zestaw idealny na co dzień, bardzo dobrze prezentujący się również wieczorem – po prostu uniwersalny. Kwiatowe wzory dodają lekkości i kobiecości co sprawia, że nie czujemy się jak w mundurze. Dodatkowo, falbanka na dole bluzki idealnie podkreśla wcięcie w talii i dodaje delikatności. Całość w jasnych, pastelowych kolorach jest idealna na wiosenne i letnie dni.
Ale dość już o pracy, życzę Wam miłego weekendu!
Aha! Jeśli macie jakieś pomysły dotyczące tego projektu, zachęcam do dzielenia się wszelkimi uwagami i poradami!
Pa:*
Spodnie i bluzka Echo | Buty Bugatti | Zegarek Lorus | Torebka i łańcuszek prezent