Zauważyłaś pewnie moją nieobecność na blogu. Styczeń, mimo wielkich nadziei, nie był dla mnie dobrym miesiącem.
Jednak dał mi ważną lekcję – by nauczyć się na nowo pokochać siebie.
Zapraszam Cię do mojego kolejnego wpisu poświęconego tematyce beauty. W tym sezonie stawiamy na kolor (im bardziej odważny, tym lepiej!) – zacznę więc od paznokci.
Lakier do paznokci jest jak dopełnienie całości. Odpowiednio dobrany do stylizacji będzie jej wspaniałym zwieńczeniem. Pokaże, że myślisz o wszystkim w najmniejszych detalach.
Lakier chroni płytkę paznokcia, dodaje uroku i skupia uwagę innych. Nie musi być wcale odważny i drapieżny. Możesz wybrać lekki kolor nude, który w piękny sposób podkreśli paznokcie, lub też zabawny kolor z brokatowym wykończeniem – wszystko zależy od Ciebie!
Kolor i rodzaj mogą dużo o tobie powiedzieć: wyrazić nastrój, pokazać styl i osobowość. Nie bój się eksperymentować.
Moim kolejnym odkryciem w kwestii lakierów do paznokci jest marka Golden Rose. Jak zapewne pamiętasz, dotychczas używałam lakierów Rimmel.
Wydaje mi się, że te z Golden Rose są o wiele trwalsze, a do tego ładniej i dłużej się błyszczą. Świetnie się je nakłada, mają gęstą konsystencję i szybko wysychają. Dodatkowo, wybór kolorów jest ogromny! Ja skupiłam się głównie na ciemniejszych barwach, ponieważ wyglądają o wiele bardziej elegancko. Wyjątkiem jest róż, który był wakacyjną odskocznią, a teraz wraca wraz z nieśmiałą jeszcze wiosną.
Z całego serca polecam!
Ciekawa jestem, jaki jest Twój ulubiony kolor na paznokciach.
Sylwester już za kilka chwil. Masz już swoją kreację ? Ja w ostatnich latach wybierałam stonowane stroje w ciemnych odcieniach – głównie były to czarne sukienki. Jednak mam głębokie i wyraźne poczucie, że Nowy Rok będzie wyjątkowy. Muszę go więc odpowiednio przywitać, a przy okazji pożegnać stary rok, który również był dla mnie bardzo dobry.
Długo szukałam torebki, która spełniałaby moje wymagania torebki klasycznej. Która byłaby jednocześnie elegancka, niewielka, zawierająca złote elementy i która pasowałaby do dżinsów jak i do eleganckiej sukienki. Na tą idealną natknęłam się na stronie Zaful.
Ta mała czarna torebka spełnia wszystkie moje wymagania. Bardzo podoba mi się jej kształt i to, jak wyglada gdy stoi (torebki nosimy na ramieniu tylko przez ułamek czasu, w większości kładziemy je tuż obok siebie) – ona prezentuje się niezwykle! Lubię również jej gustowne zapięcie i materiał, z którego jest wykonana – nie jest to skóra, jednak ładnie się błyszczy.
Do kompletu wybrałam naszyjnik składający się z trzech wisiorków rożnej długości. Takie naszyjniki są idealne latem, gdy skóra ma złoty odcień i możemy sobie pozwolić na większy dekolt. Znalazłam jednak rozwiązanie i prezentuję go wraz z jedną z moich ulubionych bluzek – można ją nosić rozpiętą, by nadać nonszalancji, lub spiętą pod szyją i związaną w kokardę – wtedy mamy bardzo poprawny i grzeczny ubiór.
Najbardziej z tego całego zestawu podoba mi się złoty róg i żałuję trochę, że nie można tych łańcuszków nosić oddzielnie.
Połyskującą, czarną bluzkę połączyłam z dżinsami o prostym kroju i kolorze, osiągając dzięki temu pewien kontrast. By nie zrobiło się za sportowo, dodałam do tego czarne botki na cienkiej szpilce i moje ulubione czarne futerko. Torebka i naszyjnik idealnie dopełniają i ocieplają całość.
To świetne zestawienie na zbliżające się święta i i Nowy Rok.
It took me a while to find a handbag that meets my requirements for a classic one. Which at the same time would be elegant, small, containing gold elements and that would fit jeans and an elegant dress. The perfect one I found on a Zaful website.
This little black handbag meets all my requirements. I really like its shape and how it looks when it stands (we carry the bag on the shoulder only for a small amount of time, most of it we put it next to us) – it looks amazing. I also like its tasteful clasp and the material it is made of – it is not leather, but it shines nicely.
I chose a necklace consisting of three pendants of various lengths. These necklaces are perfect for the summer when the skin has a golden shade and we can afford a larger neckline. However, I found a solution and present it along with one of my favorite blouses – you can wear it unbuttoned to give nonchalance, or bent at the neck and bound in a bow – then we have a very correct and polite attire.
I combined the black blouse with jeans that have a straight cut and color, thus achieving a certain contrast. In order not to do it too sporty, I added black ankle boots and my favorite black fur. Little bag and necklace perfectly complement and warm the outfit.
This is a great combination for the upcoming Holidays Season.
Torebka i naszyjnik Zaful | Jeansy i botki Stradivarius | Bluzka H&M | Futro Asos
Handbag and necklace Zaful | Jeans, and boots Stradivarius | Blouse H&M | Fur Asos
Dziś chciałm pokazać Wam modne w tym sezonie, welurowe botki z kwiatowym motywem marki Zaful. Totalne szaleństwo. Więc gdzie najlepiej je zaprezentować? Tylko w Paryżu!